Słysząc słowo multitasking, niektórzy mogą się zastanawiać – co to jest? Definicja multitaskingu mówi nam, że jest to umiejętność wykonywania w tym samym czasie dwóch lub kilku zadań równocześnie. Termin ten zaczerpnięty został z informatyki, ponieważ komputery przystosowane są do wykonywania wielu działań w tym samym czasie. Wielozadaniowość uwielbiana jest przez pracodawców. Nic w tym dziwnego. Kto nie chciałby mieć pracownika, który w tym samym czasie potrafi wykonywać wiele zadań i obowiązków pracowniczych? Pozostaje nam zadać pytanie czy na pewno jest to umiejętność godna podziwu w dzisiejszych czasach? Jak wygląda ta wspaniała wielozadaniowość w praktyce?
Zmieniający się tryb życia społeczeństwa, nagonka, brak wolnego czasu dla siebie, zmusza niejako ludzi do nauki i wyrabiania w sobie nowych umiejętności. Jedną z nich jest wielozadaniowość i jak większość rzeczy, posiada wady i zalety. Ogromną zaletą jest to, że w tym samym momencie możemy wykonać kilka czynności naraz, “oszczędzając” znacząco czas. Z drugiej jednak strony, czy da się być w 100 % efektywnym wykonując wiele zadań jednocześnie? Jak wiemy, praca najbardziej efektywna jest w momencie, kiedy wykonujemy jedną rzecz, w tym samym czasie. W psychologii mówi się o spadku produktywności właśnie z powodu multitaskingu. Prócz zaniżonej koncentracji, istnieje tutaj zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia pomyłek przy wykonywanych zadaniach. Do tego dochodzi zmęczenie, brak energii, rozkojarzenie. Mnóstwo myśli do zapamiętania, stos notatek, bałagan, to na pewno nie ułatwia funkcjonowania naszemu umysłowi. A jak wiemy, jego wytężone działanie nie trwa w nieskończoność. Nie tylko w pracy da się zauważyć negatywne skutki wielozadaniowości. Często jadąc samochodem, zamiast skupić się na drodze, w tym samym czasie odbieramy wiadomości czy połączenia, a nawet przeglądamy Social Media! Nie będziemy pisać tutaj o katastroficznych skutkach jakie może wywołać ten nieodpowiedzialny postępek.
Czy istnieją ćwiczenia na wielozadaniowość? Na szczęście są i na to sposoby. Poznaj 5 z nich.
- Po pierwsze zapisz wszystko co masz do wykonania – najlepiej zrób to ręcznie. Pomoże to skupić się na zadaniu umysłowi.
- Po drugie, ustal najważniejsze priorytety danego dnia – unikniesz rozproszenia i błędów przy wykonywaniu zadań najważniejszych, które są w szybkim terminie do wykonania.
- Po trzecie, usuń dystraktory – wiemy, że w niektórych przypadkach nowoczesne technologie mogą ułatwiać pracę, ale z drugiej strony potrafią znacząco obniżyć wydajność i skupienie. Odsuń je na bok lub wycisz, aby nic nie odciągało cię od obowiązków.
- Po czwarte, kiedy wykonasz zadania weryfikuj je, poprawiaj, analizuj – w momencie kiedy masz na nie mniej czasu, mogą umknąć ci detale. Dzięki takim podsumowaniom wychwycisz zaistniałe błędy i poprawisz pracę w późniejszych zadaniach.
- Po piąte, pracuj w blokach czasowych – dzięki temu unikniesz spadku skupienia. Możesz wykorzystać np. zasadę 90 minut lub bardzo znaną techniką pomodoro. Po zakończeniu bloku, daj sobie przynajmniej 5 minut na odpoczynek. Najlepiej niech to będzie z dala od miejsca pracy.
Będąc przy temacie multitaskingu, obowiązkowo musimy zapamiętać jedną, ogromnie ważną rzecz. Człowiek ma ograniczoną zdolność do chłonięcia informacji i pracy w pełnym trybie produktywności, oraz efektywności. Podejmowanie wielu zadań jednocześnie, zawsze jest działaniem na krótką metę. Doskonałym rozwiązaniem jest po prostu nauka prawidłowego zarządzania czasem, planowania, poznanie funkcjonowania własnego umysłu, samokontrola podczas działań. Wtedy zrozumiemy, że multitasking, z góry skazany jest na porażkę.